Tak rozpoczyna się opowieść pt. "Bestwina i moja droga" - 91-letniego, wciąż czynnego zawodowo lekarza, społecznika, absolutnego patrioty małej ojczyzny Bestwiny i wielkiej ojczyzny Polski doktora Franciszka Magi. Jest legendą tej miejscowości, oddaje jej całe swoje serce, a mieszkańcy z najwyższym jaki można żywić szacunkiem mówią o nim "nasz doktor", czy wręcz "nasz dobry doktor".

W książce znajdujemy życiorysy znanych osób z Jego licznej rodziny: np. Bp dr hab. Józef Wróbel, prof. KUL. W ponad czterystu stronicowej (bogato ilustrowanej) opowieści o niezwykłym życiu Bestwińskiego Judyma, Jego prywatne życie i życie Jego rodziny przeplata się z wydarzeniami społeczno-kulturalno-religijno-gospodarczymi Bestwiny. Ta książka to swoisty zbiór reportaży, życiorysów, kronik zestawień i nieco historii.

Spośród wielu nagród i wyróżnień wyjątkowo sobie ceni Medal Pro Consecratione Mundi przyznany w ubiegłym roku przez Akcję Katolicką za świadectwo spójności wiary i życia. Franciszek Maga posiada wiele pamiątek od pokoleń przechowywanych w rodzinnym domu. Do najcenniejszej zalicza obraz "Matki Bożej z owocem w rączce."

Na końcu książki pisze: Codziennie uciekam się pod obronę Świętej Bożej Rodzicielki. A Ona nie gardzi moimi prośbami w potrzebach i od wszelkich złych przygód wybawia i błogosławi. Książkę tę napisałem z myślą głównie o bliskich mojemu sercu - Rodzinie, Krewnych, Potomnych, Powinowatych, Rodakach, Dobrodziejach, Znajomych oraz chciałbym, aby została przyjęta jako wyraz szacunku dla Nich i życzenie pasji w dalszym budowaniu naszej wspólnej Swojszczyzny, której na imię Bestwina i Polska.

Całkowity koszt zakupu publikacji przekazany jest jako dar na renowację krzyży na Cmentarzu Parafialnym w Bestwinie.